Podczas codziennych dojazdów do szkoły ciężko jest skupić się na planowaniu sesji, więc propozycja Zuzy na spotkanie bardzo mnie ucieszyła.
Tak, Zuzannę znacie już z sesji pin-up, którą można zobaczyć tutaj (KLIK). Spontaniczne zdjęcia w sobotni, jesienny, chłodny poranek może nie brzmią zbyt ciekawie, ale z tą panią mogłabym współpracować nawet i w śnieżycy. Chodziłyśmy po dróżkach ogrodu botanicznego, szukałyśmy kolorowych liści Cóż więcej powiedzieć- to nie ostatnia współpraca z tą piękną kobietą! :)
modelka: Zuzanna Gniot
ZAPRASZAM!
BACKSTAGE:
"jestem liściem" |
ZNAJDZIESZ MNIE RÓWNIEŻ NA:
ZAPRSZAM NA SESJE!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz